Ahoy gotowe!
Odsłony: 777Dwa tygodnie temu wspominałem na blogu, że do ukończenia Ahoy zostało niespełna miesiąc. Radek Drozdalski, który podjął się składu projektu, okazał się jednak demonem pracy i uwinął się w niespełna dwa tygodnie.
Z nieskrywaną frajdą mam przyjemność udostępnić Ahoy – nieoficjalny, marynistyczny dodatek do WFRP 2 ed., przeszło sto sześćdziesiąt stron o sporej zawartości mięcha. Mam nadzieję, że teksty z pierwszej części Opowieści z Morza Szponów, zachęcą was i nastroją odpowiednio do rozegrania kilku sesji na pokładach staroświatowych galeonów, a informacje zawarte w Almanachu Mistrza Mórz, okażą się przydatne podczas tychże przygód. Jeśli nie macie pomysłu po co wyprawić drużynę na otwarte morze, albo do odległych krain, znajdziecie tu też dwa gotowe scenariusze autorstwa Anioła Gniewu i Smartfoxa.
Wszystkim osobom, które w ten czy inny sposób przyczyniły się do powstania Ahoy raz jeszcze serdecznie dziękuję, praca z wami to czysta przyjemność, mam nadzieję do zobaczenia przy kolejnych projektach. A czytelnikom życzę wielu udanych sesji z czarną banderą na maszcie, albo na horyzoncie. Niech Manaan wam sprzyja.
Na blogu karp w sieci znajdują się dwa pliki pdf: Ahoy – mniejszy (12MB), przystosowany do czytania na ekranie komputera oraz Ahoy_print – większy (20MB), dla osób które wolą czytać po wydrukowaniu.