Zrób to sam

Jak wygląda sytuacja wydawnicza wfrp tak w naszym kraju, jak i poza nim wiadomo. FFG potrzebowało pół roku na otwarcie - dość marnej merytorycznie - strony internetowej poświęconej wfrp i dziewięciu miesięcy na wydanie pierwszego suplementu, co miejmy nadzieję nastąpi w styczniu 2009. Copernicus Corporation w marcu wypuścił ostatni jak dotąd przetłumaczony dodatek Groza w Talabheim, od tam tamtej chwili zapadła cisza, przerywana sporadycznymi komunikatami o przeciagających się negocjacjach. Ale wpis nie będzie poświęcony biadoleniu, a wręcz przeciwnie.

Kilka miesięcy temu stwierdziliśmy z Trikim, że mimo, iz informacje o flocie Imperium pojawiają się sporadycznie to tu, to tam, nie ma oficjalnego dodatku poświeconego morzu. Tak powstał pomysł na projekt o roboczej nazwie "Ahoy". Dziś gdy zaglądam na forum redakcyjne i czytam rozpiski, tematykę i terminarze, tylko uśmiecham się pobłażliwie. Jednak co by nie mówić projekt nie umarł, tylko ewoluował, choć skupił się na jednym elemencie - opisie miasta portowego.

Mam nadzieję, że jeszcze w styczniu na wfrp.polter.pl trafi obszerny i bogato ilustrowany dodatek Salkalten: nadzieja Ostlandu. Co zawiera? Krótką historię miasta, opis przeszło dwudziestu lokacji, trzy nowe profesje, główne siły polityczne (w tym opis dworu ksiazęcego) oraz dwa obszerne scenariusze, polączone w mini-kampanię, których akcja rozgrywa się oczywiście w Salkalten.

W projekt zaangażowała się cała redakcja, ale dostaliśmy też silne wsparcie spoza niej - na podziękowanie przyjdzie jednak jeszcze czas. W chwili obecnej kompletny tekst przechodzi ostatnią (trzecią) korektę, czekam na kilka ilustracji (których łacznie bedzie około 80) i rozpoczyna się skład. Na tym etapie wiem juz, że dodatek wyjdzie, więc mogę o tym spokojnie napisać.

Wiem, że nie będzie to dodatek oficjalny i w niczym nie wpłynie na oficjalną linię wydawniczą. Lepiej jednak przysiąść i trochę popracować, niż niecierpliwie tupać nóżką. Kilka osób dołożyło wielu starań, aby Salkalten wypadło jak najlepiej i mam nadzieje, ża okaże się przydatne dla fanów wfrp. Na obrazku obok zamiescilem ilustrację z okladki, autorstwa Kuby Redysa - mi i Trikiemu badzo przypadła do gustu.

No i byłbym zapomniał: Wesołych świąt!